Stało się. Nareszcie. Zaczęły się wakacje, a tym samym okres krótszych lub dłuższych urlopów, wyjazdów i wypoczynku.
Aby dobrze wypocząć wcale nie trzeba wyjeżdżać na bezludną wyspę, wystarczy tylko przemyśleć wszystko wcześniej, odpowiednio zaplanować i przejść do realizacji.
Dobrze jest wybrać urlop w zgodzie ze sobą i swoimi potrzebami. Jeśli masz pracę opartą o dużą ilość interakcji – czyli np. tak jak ja prowadzisz rekrutacje, warsztaty, szkolenia, projekty HR-owe i chcesz odpocząć od ludzi, to nie wybieraj największego hotelu, ogromnego kurortu i ośrodka pełnego Aquaparków i całodniowych animacji. Zdecyduj się na miejsce nieco bardziej kameralne. Jeśli jednak na co dzień pracujesz w systemie home office lub wykonujesz wyłącznie operacyjną pracę i masz mało kontaktów z innymi pracownikami – to możliwe, że ta pierwsza opcja będzie dla Ciebie w sam raz.
Jednym słowem, pomyśl czego potrzebujesz, jak się to da pogodzić z potrzebami Twojej rodziny i wówczas wybierz idealne dla siebie miejsce. To pierwszy krok, aby naprawdę wypocząć, a nie tylko wyjechać na zasłużony urlop.
Przed urlopem uporządkuj pracę
Jeśli jesteś w czasie realizacji dużego projektu, który mocno Cię absorbuje, to nie najlepszy czas, aby brać dni wolne. To sposób na to, aby wakacje spędzić poza pracą, ale w pracy. Dlatego jeśli możesz, przed urlopem zakończ wszystkie możliwe projekty, a jeśli nie ma takiej możliwości, to ustal zastępstwo, deleguj uprawnienia i odpowiedzialność. Tym sposobem zaoszczędzisz sobie frustracji i stresu związanego z myśleniem o tym co się dzieje pod Twoją nieobecność.
Ustaw na służbowej poczcie autoresponder. W czasie Twojej nieobecności będzie jasne z kim się można kontaktować i kto Cię zastępuje. Jeśli korzystasz ze służbowego telefonu – przekieruj rozmowy przychodzące na nr osoby, która będzie Cię zastępować. Przekaż jej najważniejsze informacje, aby nie była zaskoczona telefonami np. od klientów, których Ty obsługujesz na co dzień.
Warto też poinformować z wyprzedzeniem najbliższych współpracowników, klientów, interesariuszy o swojej nieobecności i czasie jej trwania. To nie generuje niepotrzebnego „ruchu” na służbowej poczcie. Większość osób dowie się o Twoim urlopie od Ciebie, a nie z automatycznej odpowiedzi na maila.
Nie zabieraj pracy na urlop
Jest wiele osób, które uwielbiają swoją pracę. Jest też masa takich, którzy mają wysokie poczucie odpowiedzialności i nie chcą się odciąć od pracy nawet na tydzień czy dwa. Doskonale to rozumiem.
Ale mimo wszystko zachęcam – w tym krótkim czasie urlopu warto pomyśleć tylko o sobie. Choćby po to, aby po powrocie do pracy być wypoczętym, zmotywowanym i jeszcze bardziej zaangażowanym w kolejne zadania i projekty. Dlatego laptopa zostaw na biurku. Wówczas nie będzie Cię kusiło wieczorne sprawdzanie poczty, „szybkie” odpisywanie na maile i rzucanie okiem na to co się w firmie dzieje.
Zadbaj o łagodny powrót do rzeczywistości
Aby dobry nastrój i poczucie wypoczynku po urlopie utrzymały się na dłużej warto zadbać o jeszcze dwie rzeczy. Przed wyjazdem zostaw w mieszkaniu porządek. Zobaczysz jak przyjemnie będzie wrócić do czystego domu. Bez oznak pakowania, porozkładanych rzeczy, które nie mieściły się w walizkach i kubków z niedopitą przed wyjazdem kawą, która żyje już własnym życiem. Nie ma co sobie dokładać, już samo rozpakowywanie walizek to sporo pracy i bałaganu. Zostaw też porządek na biurku i w dokumentach. Pierwszy dzień po powrocie do pracy będzie wtedy dużo przyjemniejszy niż w sytuacji http://opelz-blog.de/bokstaven-a/index.html , gdybyś miał zaczynać od segregowania „papierów”.
Zadbaj o jeszcze jedno. Tak zaplanuj urlop, aby nie wracać do pracy natychmiast po jego zakończeniu. Daj sobie choćby dzień czy dwa na powrót do rzeczywistości. To się naprawdę przydaje.
To co dobre szybko się kończy, a więc i Twój urlop powoli finiszuje. W pierwszym dniu po powrocie do pracy nie planuj sobie ważnych spotkań, nie podejmuj kluczowych decyzji. Poświęć go na przeczytanie wiadomości, których pewnie i tak będzie sporo. Ustal priorytety dla nadchodzących zadań i zaplanuj ich realizację na kolejne dni.
Życzę udanych wakacji. Wyjątkowych, wolnych od myślenia o pracy i nieprzerywanych dzwonkiem służbowego telefonu.
Autor: Anita